Kiedy nasi rodzice się rozwodzą i każdy idzie w swoją stronę, musimy zdecydować, z którym z nich będziemy chcieli zostać. Czasami sąd rozwiązał tę sprawę za nas albo jeden z rodziców bierze sprawy w swoje ręce i całkowicie rozdziela nas z drugim, ale jeśli nasi opiekunowie chcą być z nami fair, to pozwalają nam samodzielnie podjąć tę decyzję. Nie będzie ona prosta i nie koniecznie będzie opierała się na tym, kogo kochamy bardziej.
Pamiętaj, że nie musisz im udowadniać miłości
Kochasz swoich rodziców tak samo mocno albo każdego z nich w innym stopniu i nie ma w tym niczego złego. Masz prawo do swoich emocji, bo jesteś samodzielną i niezależną od nikogo osobą. Nie daj sobie wmówić, że wybór rodzica, z którym chcesz zamieszkać, to test twojej miłości. Takie hasła mogą padać, ale jeśli wypowiadają je nasi rodzice, to znaczy, że w ogóle w tej chwili nie obchodzi ich nasze dobro, tylko kolejne dogryzanie tej drugiej osobie. W przypadku wyboru nie ma znaczenia, kogo bardziej kochasz, ale kogo bardziej potrzebujesz i kto zapewni Ci najlepszy komfort życia, bo tylko to się liczy.
Skup się na tym, co dla Ciebie jest najlepsze
Wybór tego, u kogo będziesz mieszkać, to nie tylko wskazanie, którego rodzica wolisz. To też seria innych poważnych decyzji. W jakiej lokalizacji będzie Ci wygodniej żyć? Czy u jednego rodzica są lepsze warunki albo łatwiej będzie dostać Ci się do szkoły? To bardzo ważne pytania, które musisz sobie zadać. To w końcu decyzja, która może zaważyć na twojej przyszłości, szczególnie jeśli jedno z nich wyjeżdża na stałe z waszego rodzinnego miasta. Zastanów się w pierwszej kolejności, co dla Ciebie będzie najlepsze. Jeśli postawisz na dobro rodzica, możesz żałować tego przez następne lata albo do końca życia.
Odetnij się od toksycznego rodzica
Rodzice też bywają toksyczni. Szansa zamieszkania z tylko jednym z nich jest dla nas idealną szansą, żeby odciąć się od tego z nich, który nam szkodzi. Być może jesteś ofiarą przemocy psychicznej albo nawet fizycznej. Jeśli pojawianie się w drzwiach twojego pokoju jednego z rodziców napawa Cię niepokojem czy przerażenie, to znaczy, że nie powinieneś mieszkać z nim sam. Wykorzystaj tę szansę i tak jak twój drugi rodzic, postaraj się odciąć od osoby, która nie ma na Ciebie dobrego wpływu. Dzięki temu odetchniesz i będziesz mógł spokojnie się rozwijać, nawet jeśli drugi rodzic dalej będzie obecny w twoim życiu.
Z mojego doświadczenia nie jesteśmy bezstronni podczas rozprawy rozwodowej. Nie zamieszkałabym z rodzicem, który np. zdradził.